wtorek, 23 listopada 2010

Funkcyjni Semper Fidelis z wizytą na Litwie

       SEMPER FIDELIS NA LITWIE

Jak co roku Litewscy Polacy razem z rodakami na całym świecie, uczcili Święto Niepodległości Polski. Obchody te tradycyjnie już związane są z postacią Józefa Piłsudskiego, który urodził się w Zułowie na Wileńszczyźnie, a wychował w Wilnie,   Ścisłe związki z ziemią wileńską sam Marszałek przypieczętował prośbą, by jego serce po śmierci spoczęło w Wilnie, u stóp Matki, pomiędzy swoimi wiernymi żołnierzami. Mauzoleum Matki i Serca Syna na Rossie od lat pozostaje głównym miejscem listopadowych uroczystości w Wilnie,

W tym roku po raz pierwszy delegacja składająca się z  instruktorów oraz wachtowych i podwachtowych  Brzezińskiej  drużyny wodnej „Semper Fidelis” wyjechała na Litwę by wraz z harcerzami z Hufca Głowno, Łowicza, Koluszek i Łodzi  uczcić pamięć bohaterów powstań oraz złożyć kwiaty na grobie Marszałka Józefa Piłsudskiego w 92 rocznicę odzyskania niepodległości przez Polskę. 


O godzinie 6.00 z Zułowa miejsca gdzie urodził się Józef Piłsudzki wyruszyła wiec XVI już Sztafeta Niepodległości, organizowana przez Wileński Hufiec Maryi im. Pani Ostrobramskiej . 
Tego roku biegaczom wyjątkowo dopisała pogoda, więc owe niespełna 70 kilometrów, dzielące Zułów od Wilna, młodzi harcerze z Polski i Litwy w biało-czerwonych kamizelkach pokonali sprawnie i w samo południe przybyli na Rossę. Przebiegając ostatnie kilometry, rozwinęliśmy imponującą biało-czerwoną flagę długości 123 metrów - bo tyle było lat niewoli i zaborów, aż nastąpił 11 listopada 1918 roku. 


Obszerny program naszej wizyty na Litwie dał nam możliwość odwiedzenia wielu miejsc związanych z polskością  takich jak, cmentarz Antokolski, dom – muzeum Adama Mickiewicza oraz Juliusza Słowackiego, grób Lelewela na cmentarzu na  Rossie. Odwiedziliśmy  także wstrząsające miejsce – Ponary. W czasie II wojny światowej, w latach 1941-1944 las w Ponarach był miejscem masowych mordów dokonywanych przez oddziały SS, policji niemieckiej i kolaboracyjnej policji litewskiej pod Wilnem. Gdzie zgineło ok. 100 000 ludzi w tym 70 000 żydów i 20 000 polskiej inteligencji wileńskiej i żołnierzy Armii Krajowej.


Dzięki gościnności Polskich nauczycielek na  Litwie  mogliśmy nocować w Polsko  – Rosyjskiej  szkole w  Podgrodziu, gdzie uczniowie z okazji obchodów przygotowali naprawdę piękną akademię, będącą  odzwierciedleniem  żywych postaw patriotycznych w śród młodych ludzi. Byliśmy poruszeni ich dumą z tego że są polakami pamiętającymi tak silnie o swojej historii.
  Wyjazd ten uświadomił nam jak wielkim problemem jest zanikanie świadomości patriotycznej u młodzieży w Polsce.
Chcemy powtarzać wyjazdy na Litwę z harcerzami, bo widzimy, że dopiero taki wyjazd umacnia w poczuciu polskości i napawa może trochę wstydem, że my mieszkający w wolnym kraju nie potrafimy doceniać naszej wolności i być jednością na co dzień w swoich staraniach na rzecz ojczyzny. Najlepiej  ujął to polski  Ksiądz prowadzący modlitwę przy grobie Marszałka,  powiedział on  - że Polacy  mieszkający w Polsce powinni uczyć się polskości od polaków mieszkających na kresach.
Słowa te wydaja się bolesne, ale w zderzeniu z rzeczywistością okazują się niestety  bardzo prawdziwe.

Czterodniowa wizyta na Litwie na długo pozostanie w naszej pamięci. Była to niezapomniana lekcja którą będziemy na pewno powtarzać i odwiedzać miejsca związane z polskością w kraju i zagranicą ucząc młodych patriotów bo wierzymy że młodzi ludzie poprzez szacunek do swojej historii mogą mieć wpływ na przyszłość i wygląd swojego kraju. Podziękowania za udział w wyjeździe dla Hufca Głowno. 

                                                    Z harcerskim pozdrowieniem CZUWAJ  !
                                                                  Dh. pwd. Katarzyna Stańczuk 
                                                                  Dh. pwd. Maciej Jędrzejczak 










wtorek, 9 listopada 2010

24 Lutego .Bijatyka

To dwudziesty czwarty był lutego,
Poranna zrzedła mgła,
Wyszło z niej siedem uzbrojonych kryp,
Turecki niosły znak.

   No i... 
   Znów bijatyka, no i... 
   Znów bijatyka, no i... 
   Bijatyka cały dzień, <dzień! dzień!> 
   I porąbany dzień, i porąbany łeb, 
   Razem bracia, aż po zmierzch! 
   Hej! 

Już pierwszy skrada się do burt,
A zwie się "Goździk" i
Z Algieru Pasza wysłał go,
Żeby nam upuścił krwi.

Następny zbliża się do burt,
A zwie się "Róży Pąk".
Plunęliśmy ze wszystkich rur -
Bardzo prędko szedł na dno.

W naszych rękach dwa i dwa na dnie,
Cała reszta zwiała gdzieś,
No a jeden z nich zabraliśmy
Na starej Anglii brzeg.

poniedziałek, 1 listopada 2010

Szary mundur mam

Gdy pierwszy raz ujrzałem Cię w szarym mundurze aFG
Pomyślałem nie mogę czekać dłużej 
Założę taki sam, taki sam 
I będziemy biegać z Tobą tu i tam

Ref:
Szary mundur mam, mundur mam, mundur mam aFG
Zielony mundur mam, mundur mam, mundur mam 
Szary mundur mam, mundur mam, mundur mam
Granatowy  mundur!!! 

Powiedziałeś o prawach, zasadach
Powiedziałeś że harcerz nie kłamie
Że ginęli na wojnie harcerze 
Za ojczyznę za wolność za wiarę

Teraz myślę o wodzie i górach 
O pociągu na obóz do lasu  
O ognisku harcerskim klimacie  
O historiach w naszym szałasie

Gdzie ta keja

Gdyby ktoś przyszedł i powiedział: "Stary czy masz czas a G a
Potrzebuję do załogi jakąś nową twarz C G C
Amazonka, Wielka rafa, oceany trzy C7 F d
Rejs na całość rok, dwa lata"- to powiedziałbym a E7 a

Gdzie ta keja, przy niej ten jacht a E7 a
Gdzie ta koja wymarzona w snach C G C
Gdzie te wszystkie sznurki od tych szmat g A7 d
Gdzie ta brama na szeroki świat. a E7 a
Gdzie ta keja, przy niej ten jacht
Gdzie ta koja wymarzona w snach
W każdej chwili płynę w taki rejs
Tylko gdzie to jest, no gdzie to jest?

Gdzieś na dnie wielkiej szafy leży ostry nóż
Stare dżinsy wystrzępione impregnuje kurz
W kompasie igła zardzewiała, lecz kierunek znam
Biorę wór na plecy i przed siebie gnam

Gdzie ta keja...

Przeszły lata zapyziałe, rzęsą zarósł staw
A na przystani czółno stało- kolorowy paw
Zaokrągliły się marzenia, wyjałowiał step
Lecz dalej marzy o załodze ten samotny łeb

Gdzie ta keja...

Szara lilijka

Gdy zakochasz się w szarej lilijce ad
I w świetlanym harcerskim krzyżu, Ea
Kiedy olśni Cię blask
ogniska,
Radę jedną Ci dam:

Ref.:
Załóż mundur i przypnij lilijkę, ad
Czapkę na bakier włóż, GCE
W szeregu stań wśród harcerzy, ad
I razem z nami w świat rusz. Ea

Razem z nami będziesz wędrował,
Po Łysicy i Świętym Krzyżu,
Poznasz
urok Gór Świętokrzyskich,
Które powiedzą Ci tak:

Ref.:
Załóż mundur i przypnij lilijkę,
Czapkę na bakier włóż,
W szeregu stań wśród harcerzy,
I razem z nami w świat rusz.

Gdy po latach będziesz wspominał,
Stare dzieje z harcerskiej drużyny,
Swemu dziecku, co dorastać zaczyna,
Radę jedną mu dasz..

Ref.:
Załóż mundur i przypnij lilijkę,
Czapkę na bakier włóż,
W szeregu stań wśród harcerzy,
I razem z nami w świat rusz.

Hej przyjaciele

1. Tam dokąd chciałem już nie dojdę G/ D/ C/ G
Szkoda zdzierać nóg
Już wędrówki naszej wspólnej
Nadchodzi kres
Wy pójdziecie inną drogą
Zostawicie mnie
Odejdziecie, sam zostanę
Na rozstaju dróg

Ref: Hej przyjaciele, zostańcie ze mną G/ D/ C/ G
Przecież wszystko to co miałem
Oddałem wam
Hej przyjaciele, choć chwilę jedną
Znowu w życiu mi nie wyszło
Znowu jestem sam.

2. Znów spóźniłem się na pociąg G/ D/ C/ G
I odjechał już
Tylko mglisty jego koniec
Zamajaczył mi
Stoję smutny na peronie
Z tą walizką jedną
Tak jak człowiek, który zgubił
Od domu
swego klucz

Ref: Hej przyjaciele, zostańcie ze mną G/ D/ C/ G
Przecież wszystko to co miałem
Oddałem wam
Hej przyjaciele, choć chwilę jedną
Znowu w życiu mi nie wyszło
Znowu jestem sam

3. Tam dokąd chciałem już nie dojdę G/ D/ C/ G
Szkoda zdzierać nóg
Już wędrówki naszej wspólnej
Nadchodzi kres
Wy pójdziecie inną drogą
Zostawicie mnie
Zamazanych drogowskazów
Nie odczytam już

Krajka

1. Chorałem dźwięków dzień rozkwita a,G
Jeszcze od rosy rzęsy mokre a,d
We mgle turkocze pierwsza bryka C,d
Słońce wyrusza na włóczęgę. E,E7

2. Drogą pylistą, drogą polną a,G
Jak kolorowa pannę krajka a,G
Słońce się wznosi nad stodołą C,d
Będziemy tańczyć walca E,E7

3. Zmoknięte świerszcze stroją skrzypce a,G
Żuraw się wsparł o cembrowinę a,d
Wiele nanosi wody jeszcze C,d
Wielu się ludzi z niej napije E,E7

Ref. A ja mam swoją gitarę d,G
Spodnie wytarte i buty stare C,a
Wiatry niosą mnie na skrzydłach d,E,a (A)

Jaki był ten dzień

Późno już, otwiera się noc dBCa
Sen podchodzi do drzwi na palcach jak kot BFga
Nadchodzi czas ucieczki na aut

Gdy kolejny mój dzień wspomnieniem się stał

Ref: Jaki był ten dzień, co darował co wziął
Czy mnie wyniósł pod niebo, czy przucił na dno
Jaki był ten dzień, czy coś zmienił, czy nie
Czy był tylko nadzieją na dobre i złe

Łagodzi mrok osłania mi twarz
Jakby przeczuł, że chcę być sobą choć raz
Nie skarżę sie, że mam to co mam,
Że przegrałem coś znowu i znów jestem sam

Ref: Jaki był ten dzień...

Milony gwiazd
ze snu budzi cię
Swe promienie ci ślą więc chciej przyjąć je
Miniony dzień złóż u nieba wrót
Niech popłynie melodia z księzycowych nut

Ref: Jaki był ten dzień...

Harcerskie ideały

Na ścianie masz kolekcję swoich barwnych wspomnień                           D A e
Suszony kwiat, naszyjnik, wiersz i iść
Już tyle lat przypinasz szpilką na tej słomie
To wszystko co cenniejsze jest niż skarb
Po środku sam generał Robert Baden Powell
Rzeźbiony w drewnie lilijki smukły kształt
Jest krzyża znak i orzeł srebrny jest w koronie
A zaraz pod nim harcerskich dziesięć praw

REF:
Ramię pręż słabość krusz i nie zawiedź w potrzebie                              D A e h
Podaj swą pomocną dłoń tym co liczą na ciebie
Zmieniaj świat, zawsze bądź sprawiedliwy i odważny
Śmiało zwalczaj wszelkie zło niech twym bratem będzie każdy

I świeć przykładem świeć i leć w przestworza leć
I nieś ze sobą wieść że być harcerzem chcesz

A gdy spyta cię ktoś skąd ten krzyż na twej piersi                                  G A D
Z dumą odpowiesz mu taki mają najdzielniejsi
Bo choć mało masz lat w swym harcerskim mundurze
Bogu ludziom i ojczyźnie na ich wieczną chwałę służ

I świeć przykładem świeć i leć w przestworza leć
I nieś ze sobą wieść że być harcerzem chcesz

Gdzie ta keja

Gdyby ktoś przyszedł i powiedział: "Stary czy masz czas a G a
Potrzebuję do załogi jakąś nową twarz C G C
Amazonka, Wielka rafa, oceany trzy C7 F d
Rejs na całość rok, dwa lata"- to powiedziałbym a E7 a

Gdzie ta keja, przy niej ten jacht a E7 a
Gdzie ta koja wymarzona w snach C G C
Gdzie te wszystkie sznurki od tych szmat g A7 d
Gdzie ta brama na szeroki świat. a E7 a
Gdzie ta keja, przy niej ten jacht
Gdzie ta koja wymarzona w snach
W każdej chwili płynę w taki rejs
Tylko gdzie to jest, no gdzie to jest?

Gdzieś na dnie wielkiej szafy leży ostry nóż
Stare dżinsy wystrzępione impregnuje kurz
W kompasie igła zardzewiała, lecz kierunek znam
Biorę wór na plecy i przed siebie gnam

Gdzie ta keja...

Przeszły lata zapyziałe, rzęsą zarósł staw
A na przystani czółno stało- kolorowy paw
Zaokrągliły się marzenia, wyjałowiał step
Lecz dalej marzy o załodze ten samotny łeb

Gdzie ta keja...

Bieszczadzki trakt

1. Kiedy nadejdzie czas, wabi nas ognia blask, G D C G
na polanie gdzie króluje zły. D C G
Gwiezdny pył w ogniu tym, łzy wyciśnie nam dym, G D C G
tańczą iskry z gwiazdami, a my: D C G

ref:

Śpiewajmy wszyscy w ten radosny czas, C D G
śpiewajmy razem ilu jest tu nas. C D e
Choć lata młode szybko płyną, wiemy że C D G e
nie starzejemy się. C D G

2. W lesie gdzie echo śpi, ma przygoda swe drzwi.
Chodźmy tam, gdzie na ścianie lasu lśnią,
oczy sów, wilcze kły, sykiem powietrze drży
tylko gwiazdy przyjazne dziś są.

3. Dorzuć do ognia drew, w górę niech płynie śpiew,
wiatr poniesie go w wilgotny świat.
Każdy z nas o tym wie, znowu spotkamy się,.
a połączy nas bieszczadzki trakt